Pierwszy dzień na siłowni jest zawsze nieco stresujący, zwłaszcza dla osób, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z treningami siłowymi. W takiej sytuacji każdy z nas szuka wsparcia, czy to kompana do wykonywania wspólnych treningów, czy poradników dotyczących tego, w jaki sposób przygotować się na pierwszy dzień na siłowni. Takim poradnikiem jest właśnie ten artykuł, w którym zaznajomisz się z wieloma cennymi wskazówkami dotyczącymi nie tylko wykonywanych ćwiczeń na siłowni, ale także samego przygotowania.

Wybierz odpowiednią siłownię

Na początku naszej przygody warto zastanowić się nad wyborem konkretnej siłowni. Zazwyczaj decyzja jest tutaj uwarunkowana odległością siłowni od domu czy pracy. Zdecydowanie warto wybrać miejsce, które znajduje się w najbliższym sąsiedztwie, gdyż w ten sposób oszczędzamy na dojazdach. Jednakże z drugiej strony wybór siłowni powinien być także podyktowany jego wyposażeniem, czystością, a nawet wielkością. Dobrze wyposażona siłownia zapewnia bowiem bardziej efektywny trening, a czystość czy większa przestrzeń pozwalają wykonywać ćwiczenia swobodnie, bez obawy o swoje zdrowie. Nikt z nas nie przepada jednak za zatłoczonymi siłowniami, gdzie pot i smród po prostu zniechęcają do wykonywania treningu.

Zdefiniuj swój cel

Pierwszy dzień na siłowni: jak się przygotować?Przed rozpoczęciem pierwszego treningu warto również zdefiniować swój cel. Zastanówmy się więc nad tym, dlaczego w ogóle chcemy wybrać się na siłownię. Może zależy nam na zrzuceniu kilku kilogramów? Może chcemy po prostu ujędrnić swoje ciało lub wyrobić bardziej sportową sylwetkę i uwydatnić swoje mięśnie? Każdy z nas może mieć zupełnie inny cel, jednak ważne jest jego dokładne określenie, aby następnie móc dopasować pod siebie odpowiedni plan treningowy.

Ułóż plan treningowy

Dzięki planowi treningowemu przede wszystkim wiemy, co mamy robić, gdy już zjawimy się na siłowni. Plan treningowy uwzględnia bowiem kolejność, wielokrotność i rodzaj ćwiczeń, jakie mamy wykonywać, aby osiągnąć swój wcześniej założony cel. Dlatego też jest on tak istotny. Problemem może być tutaj jednak brak wiedzy na temat ćwiczeń siłowych oraz wykorzystania sprzętu dostępnego na siłowni. W tej sytuacji wiele osób decyduje się zatem na współpracę z trenerem personalnym, który ułatwia przystosowanie się do otoczenia. Są jednak osoby, które chcą zaoszczędzić i tym samym szukają pomocy w internecie. Nie jest to wcale gorsze rozwiązanie! W internecie można znaleźć wiele gotowych planów treningowych, które będą doskonałym wyborem dla osób początkujących.

Na siłownię wybierz się z kimś bliskim

Podczas pierwszego dnia na siłowni zdecydowanie dużo otuchy dodaje obecność kogoś bliskiego. Szczególnie łatwo odnaleźć się w nowym środowisku, gdy ta osoba już regularnie ćwiczy na siłowni, wie, jak powinien wyglądać trening i tym samym może nam pomóc z wykonywaniem poszczególnych ćwiczeń. Dzięki temu chętniej też korzystamy z maszyn czy strefy wolnych ciężarów, a nie lądujemy na rowerku stacjonarnym czy bieżni, jak to bywa w przypadku większości osób rozpoczynających swoją przygodę z siłownią. Jeżeli więc zabierzemy ze sobą kogoś bliskiego, czujemy się bardziej pewnie i istnieje większe prawdopodobieństwo, że polubimy się z siłownią i w ciągu najbliższych kilku dni na nią wrócimy.

Co zabrać na siłownię?

Konkretna siłownia wybrana, plan treningowy gotowy, ale co dalej? Przede wszystkim warto też wiedzieć, co zabrać ze sobą na siłownię. Niby wydaje się to oczywiste, lecz dopiero na siłowni okazuje się, czego zapomnieliśmy. Najważniejszy jest tutaj naturalnie strój sportowy. Nie musi on być drogi! Istotne jest to, aby był po prosty wygodny i przewiewny oraz nie krępował twoich ruchów w czasie wykonywania ćwiczeń. Może to być koszulka z krótkim rękawem z mikrofibry lub sam top sportowy, krótkie spodenki czy dłuższe, elastyczne leginsy. Ważne są także wygodne buty, które będą stabilnie trzymały się na twoich stopach. Nie zapomnij też o ręczniku, który przyda się nie tylko w czasie prysznicu po wykonanym treningu, ale także na samej siłowni, aby zetrzeć z siebie pot. Warto również zabrać ze sobą dużą butelkę z wodą, bo jednak nawodnienie to podstawa! Niektórzy na siłowni nie mogą także obyć się bez słuchawek, na których słuchają swojej ulubionej muzyki do ćwiczeń. Bardziej zaawansowane osoby biorą też ze sobą własny, mniejszy sprzęt, który nie jest dostępny na danej siłowni, a który ułatwia wykonywanie treningu, np. specjalne opaski czy gumy oporowe. Jednak dopiero po czasie będziemy mogli stwierdzić, co faktycznie być może nam się dodatkowo przyda.

Przygotuj się mentalnie

W pierwszym dniu na siłowni istotne jest także przygotowanie mentalne. Mimo wszystko pierwsza wizyta i nowe środowisko wiążą się z pewnym stresem i niepewnością, przez które szybko możemy się zniechęcić do wykonywania jakichkolwiek ćwiczeń. Pamiętaj, że każdy kiedyś zaczynał i odczuwał podobne emocje, co Ty. Przede wszystkim nie poddawaj się tylko dlatego, że na początku nie idzie tak, jak to sobie wyobrażałeś. Pomyśl o swoim celu treningowym i znajdź tę motywację, która będzie pozwalała Ci działać. Staraj się też zapomnieć o tym, że na siłowni znajdują się inne osoby i pozbądź się wstydu. Tak naprawdę każdy zajęty jest swoim treningiem i nikt nie wie, że dopiero zaczynasz swoją przygodę. Zresztą już po paru pierwszych treningach zaczniesz oswajać się z nową rzeczywistością i poczujesz się znacznie lżej i swobodnie. Natomiast po treningu nie zapominaj o zdrowym śnie, który pozwala zregenerować mięśnie i siły. W tym celu warto wyposażyć się w wygodny materac dostosowany do naszych potrzeb. W tym sklepie internetowym: hilding.pl z pewnością znajdziesz idealny model! Z kolei pod tym linkiem: sleepinghouse.pl znajdują się materace w rozmiarze 140×200. W Koninie także nie brakuje doskonałych modeli!

Pierwszy dzień na siłowni nierzadko bywa wyzwaniem. Dlatego też szczególnie pomocne może być odpowiednie przygotowanie, które uwzględnia zdefiniowanie celu, ułożenie planu treningowego czy spakowanie swojej torby treningowej w odpowiednią odzież sportową i inne przybory. Poza tym pamiętaj, że każdy sportowiec kiedyś zaczynał i na siłowni nie ma miejsca na wstyd czy niepewność.